Skip to content

TeamPlutt

Running is my gasoline

TeamPlutt

Running is my gasoline

  • Wspomnieniuszki
  • O mnie
  • Sprzęt
Wspomnieniuszki

Piekło Czantorii – Piekło, piętno i piękno

  • admin
  • Posted on 27 listopada 2023

Piekło – rzekome pozagrobowe miejsce przebywania potępionych dusz zmarłych. W rzeczywistości miejsce do którego może trafić śmiertelnik, upodlić się do reszty i potem stamtąd wyjść. Zwiedziłem jego najgorsze zakamarki, traumę mam do dziś, ale wydostałem się o własnych siłach.

Read More
Wspomnieniuszki

Siedem Szczytów – Dwójka z przodu

  • admin
  • Posted on 27 lipca 2023

Ultramaraton przez duże “U”. Koniec pewnego rozdziału mojej kariery ultra. Tu jest wszystko, dosłownie. Bez cenzury, ale za to z pikantnymi szczegółami. Zapraszam.

Read More
Wspomnieniuszki

Ultra Miles of Beskid Wyspowy – Bieg po ogórkową

  • admin
  • Posted on 16 maja 2023

Miało być spokojne 100 km po Beskidzie Wyspowym bez sponiewierania, a skończyło się na ultra horrorze z happy endem.

Read More
Wspomnieniuszki

Maraton Warszawski – Ultras na asfalcie

  • admin
  • Posted on 14 października 2022

Tym razem coś z innej beczki. Maraton po asfalcie. 42 pełne emocji kilometry razem z moją wzruszającą historią kariery biegowej. Bo tak naprawdę to od asfaltu się zaczęło.

Read More
Wspomnieniuszki

Ultra Trail Małopolska – Stumilak, psychopata i Walhalla

  • admin
  • Posted on 11 czerwca 2022

Sto mil. Stop siedemdziesiąt kilometrów. Prawdziwy ultra-łomot. Jak zwykle pot i łzy, ból i cierpienie. Ponad doba na szlaku, walka do samego końca i jazda na rezerwie. Działo się!

Read More
Wspomnieniuszki

Łemkowyna Ultra Trail – Setka, pięćdziesiątka i upór maniaka

  • admin
  • Posted on 12 listopada 2021

150 km! Sto pięćdziesiąt! Tyle kilometrów przegiegłem przez Beskid Niski. Było błoto, pot, łzy i mięso. Dużo mięsa. Bardzo dużo. Szczegóły w środku

Read More
Wspomnieniuszki

Chudy Wawrzyniec – Relacja dla Chudego

  • admin
  • Posted on 20 sierpnia 2021

Chudy Wawrzyniec w Beskidzie Żywieckim dał mi popalić jak mało który bieg. O tym jak z dnia konia szybko może zrobić się kryzys pod ryzykiem zejścia z trasy i o tym jak szybko zrzucić zbędne kilogramy.

Read More
Wspomnieniuszki

Niepokorny Mnich – Do czterech razy sztuka

  • admin
  • Posted on 25 czerwca 2021

O biegu, który nie chciał się odbyć. Niepokorny Mnich był przekładany 3x, ale ostatecznie się udało. Przebiegłem 95 km przez Pieniny w ponad 30 stopniowy upale.

Read More
Wspomnieniuszki

UltraJanosik Legenda – 110km przez Tatry

  • admin
  • Posted on 25 października 2020

Moje największe biegowe wyzwanie. Przynajmniej do tej pory. Jak się do niego przygotowywałem, jak pobiegłem i jak się czułem po biegu.

Read More
Wspomnieniuszki

Gorce Ultra Trail Winter – Running in a Winter Wonderland

  • admin
  • Posted on 13 grudnia 2020

Czy jest sens jechać 400km w góry, co zajmuje cały dzień, tylko po to żeby na miejscu przebiec maraton, a kolejny dzień spędzić w drodze powrotnej? Jest bezsens! I właśnie dlatego to zrobiłem!

Read More

Nawigacja po wpisach

1 2 Następny

Copyright © All rights reserved. Proudly powered by WordPress | Theme: Blog Nano by ThemeMiles.